Data publikacji: 14.06.2024
W 2035 roku w Unii Europejskiej zacznie obowiązywać zakaz rejestracji aut spalinowych. Przyjęte przepisy rodzą wiele pytań wśród kierowców i właścicieli aut. Czy po 2035 roku będzie można kupić samochód spalinowy albo zarejestrować używane auto tego typu? Co z autami dostawczymi? Sprawdzamy, jak realizacja unijnych zasad ma wyglądać w praktyce, jaki jest jego cel i jak wpłynie na środowisko i emisje CO2.
Spis treści:
Unijny zakaz rejestracji aut spalinowych wciąż budzi wiele wątpliwości. Kierowcy i właściciele samochodów zastanawiają się, co z samochodami spalinowymi po 2035 roku i jakie dokładnie auta będą objęte zakazem. Poniżej wyjaśniamy szczegóły dotyczące nowej regulacji.
W 2023 roku Unia Europejska przyjęła regulacje dotyczące poziomu emisji gazów cieplarnianych pochodzących z aut. Zgodnie z nimi w 2035 roku emisje CO2 z transportu samochodowego w UE mają być zmniejszone o 100 proc. w porównaniu z 2021 rokiem. Sposobem, który ma zapewnić realizację tego celu, jest zakaz rejestracji aut spalinowych. Wejdzie on w życie w 2035 roku. Zakaz będzie obowiązywał w całej UE, a więc także w Polsce.
Obowiązujące od 2035 roku przepisy formalnie dotyczą obniżenia emisji z transportu. W praktyce ich efektem będzie zakaz rejestracji nowych aut spalinowych – osobowych i dostawczych. Zakaz obejmie samochody z silnikiem spalinowym, o ile jest on zasilany tradycyjnymi paliwami, a więc gazem LPG, olejem napędowym czy benzyną typu 95 lub 98. Zakaz obejmie także auta hybrydowe i hybrydy typu plug-in.
Zakaz nie oznacza jednak, że rejestrować będzie można już tylko auta elektryczne. Nadal będzie można rejestrować auta z silnikami spalinowymi, ale tylko i wyłącznie takie zasilane paliwami, których spalanie jest neutralne dla klimatu pod względem emisji CO2. Chodzi o tzw. paliwa syntetyczne lub e-paliwa1. Wytwarza się je już teraz, ale na razie, ze względu na małą skalę produkcji, są one dużo droższe od standardowych. Rejestrować będzie można także auta na wodór.
Zakaz dot. samochodów spalinowych nie oznacza też zakazu używania aut spalinowych zarejestrowanych przed 2035 rokiem. Samochodem spalinowym kupionym w 2034 roku będzie można jeździć do końca okresu eksploatacji.
Regulacje nie obejmują także zakazu sprzedaży na rynku wtórnym takich aut. W praktyce więc nowe lub używane auto spalinowe kupione w 2034 roku lub wcześniej będzie można legalnie odsprzedać lub odkupić bez limitu czasowego. Używane auto spalinowe będzie można także zarejestrować i używać go po wejściu w życie przepisów.
Zakaz rejestracji aut spalinowych ma doprowadzić do tego, by na rynek w UE nie były wprowadzane do sprzedaży takie samochody. Kupiony w Unii samochód musi być bowiem zarejestrowany2. Jeśli auta nie będzie dało się zarejestrować, żeby móc nim jeździć, nie będzie chętnych na jego zakup. W praktyce przepisy będą więc zakazem sprzedaży aut spalinowych na tradycyjne paliwa.
Przed wejściem w życie zakazu nastąpi kilkuletni okres przejściowy. Jest on istotny zwłaszcza z perspektywy producentów aut. Zgodnie z przepisami, w latach 2030-2034 ma nastąpić redukcja emisji CO2 z nowych aut spalinowych na poziomie:
Chodzi o emisje CO2 z całej floty aut sprzedanych przez danego producenta na unijnym rynku. Będzie to oznaczało w uproszczeniu, że mniej więcej połowa nowych aut wypuszczanych na rynek będzie musiała spełniać nowe wymogi. Może się jednak okazać, że producenci aut przyspieszą zmiany w swoich liniach produkcyjnych i będą wypuszczać więcej elektryków czy aut na wodór lub paliwo syntetyczne.
Zakaz sprzedaży aut spalinowych ma przyczynić się do zmniejszenia poziomu emisji transportu samochodowego w UE. Obecnie wszystkie formy transportu odpowiadają w Unii łącznie aż za jedną czwartą emisji gazów cieplarnianych3. Redukcja emisji jest niezbędna, żeby powstrzymać ocieplanie klimatu. Z tego też względu warto obliczać ślad węglowy, polecamy nasz kalkulator śladu węglowego!
Odejście od użycia konwencjonalnych paliw w transporcie przyniesie także inne korzyści. Poza gazami cieplarnianymi spalanie gazu czy ropy prowadzi do przedostawania się do atmosfery innych szkodliwych substancji. Przyczyniają się one do powstawania smogu i negatywnie wpływają na zdrowie. Zanieczyszczenie powietrza zwiększa bowiem ryzyko chorób serca i układu oddechowego4.
Mniej spalin to także korzystniejsze warunki dla roślin, zwierząt i innych elementów ekosystemu. Nie bez znaczenia w ograniczaniu liczby aut spalinowych na rzecz elektrycznych jest także zmniejszenie poziomu hałasu na drogach. Zakaz sprzedaży aut spalinowych może więc całkiem dosłownie oznaczać, że w końcu odetchniemy z ulgą w czystszym, zdrowszym i spokojniejszym otoczeniu.
Climate Strategies Poland
[2] https://europa.eu/youreurope/citizens/vehicles/registration/formalities/index_pl.htm
